Trener Miłosz Langer: Po dwóch ostatnich porażkach w lidze przyszedł czas na poprawę humorów. Mimo ciężkich warunków pogodowych obie drużyny starały się grać w piłkę. Pierwszy kwadrans spotkania to wymiana ciosów z obu stron. Kibice bardzo szybko zobaczyli aż cztery bramki. W następnych minutach uporządkowaliśmy swoją grę, co przyniosło efekt w postacie kolejnych bramek.

Gwarek Zabrze – Józefka Chorzów 3:5
Bramki: Juniewicz, Barański, Łata, Kisielewski, Wojcik