Nie udało się pozostać na zwycięskim szlaku. Nasi Seniorzy przegrali z Grunwaldem Ruda Śląska 3:1. 

Goście pierwszy raz do siatki trafili w 8. minucie spotkania. Zawodnik Zielonych oddał strzał z dwudziestu metrów, który wylądował w dolnym rogu bramki. Zasłonięty przez kolegów z pola Wojciech Brom pozostał bez szans. Niespełna dziesięć minut później Grunwald podwyższył prowadzenie. Po dośrodkowaniu z lewej strony boiska w polu karnym powstało niemałe zamieszanie. Najlepiej odnalazł się w nim piłkarz gości, Marcin Palka, który z najmniejszej odległości wpakował piłkę do siatki. Pierwsza połowa zakończyła się zasłużonym, dwubramkowym prowadzeniem Grunwaldu.

Żółto-niebiescy lepiej weszli w drugą połowę. Bramkę kontaktową zdobyli w 62. minucie spotkania. Krzysztof Słota odebrał piłkę w środkowej części boiska i już w trzecim kontakcie podał na wolną przestrzeń do Dominika Watoły. Skrzydłowy Józefki dynamicznie wbiegł w pole karne i zagrał wzdłuż linii bramkowej. Futbolówka minęła kilku zawodników i trafiła pod nogi Gracjana Wojcika, który na pełnej prędkości zamykał akcję Józefki. Gacek oddał mocny strzał, który przełamał ręce bramkarza gości, i mógł cieszyć się ze swojej pierwszej bramki w tym sezonie.

Niestety Żółto-niebiescy nie utrzymali się na fali wznoszącej. W 78. minucie stracili bramkę, która okazała się być gwoździem do trumny. Niecodziennym zagraniem popisał się Jakub Cebulak – zawodnik Zielonych wkręcił piłkę do bramki bezpośrednio z rzutu rożnego. 3:1 – takim wynikiem zakończyło się spotkanie przy ulicy Pokoju.

To nie był dobry mecz Józefki – temu nie można zaprzeczyć. Brakowało m.in. spokoju w rozgrywaniu piłki i agresywności przy odbiorze. Trener Dawid Kubicki znajduje jednak małe pozytywy.

W minionym meczu pozwoliliśmy przeciwnikowi na zbyt wiele, a na dodatek często oddawaliśmy piłkę za darmo. Oczywiście nie mogę powiedzieć, że drużyna nie chciała walczyć czy wygrać tego meczu, ale swoje warunki grania narzuciliśmy zbyt późno. Potem im bardziej chcieliśmy wygrać, tym gorzej nam to wychodziło. Dziękuję wszystkim zawodnikom, bo wiem że bardzo chcieli. Dziękuję także kibicom.

Kolejne spotkanie już w najbliższą sobotę. Zapowiedź – niedługo.

JÓZEFKA CHORZÓW – Grunwald Ruda Śląska 1:3 (0:2)

0:1 – Mateusz Różycki

0:2 – Marcin Palka

1:2 – Gracjan Wojcik

1:3 – Jakub Cebulak

Skład Józefki: Brom (kpt) – Wojcik, Waloszek, Kuza, Juniewicz (87. Łata) – Malcharczyk – Barański, Mikiciuk, K. Słota, Swoboda (58. Watoła) – Kochel (64. Pawlikowski)

Rezerwowi: Otto, Nimpczke, Sroka