Żółto-niebiescy wygrali w spotkaniu derbowym 3:1. Trener Dawid Kubicki nie krył zadowolenia. 

Jak na mecz derbowy, w którym z góry zakłada się dużo walki agresji i szarpanej gry, kibice zobaczyli sporo, bo aż cztery, gole. Oczywiście trzy strzeliliśmy my i mogliśmy cieszyć się ze zwycięstwa. Mecz z pewnością nie należał do łatwych. Przeciwnik dobrze bronił dostępu do swojej bramki i wyprowadzał groźne, szybkie ataki. Niemniej nasz upór doprowadził do zdobycia bramki, która pozwoliła nam grać pewniej i jeszcze odważniej. W drugiej połowie nie zwalnialiśmy tempa i dążyliśmy do zdobycia kolejnych goli. Udało nam się to i  byliśmy już pewni zwycięstwa. Jak się okazało: za szybko, bo przeciwnik wykorzystał nasze rozluźnienie i strzelił gola. Co prawda, było to trafienie z rzutu karnego, ale takie momenty nie mogą nam się przytrafiać i musimy lepiej zarządzać meczem. Dziękuję zawodnikom oraz kibicom i zapraszam na nasze kolejne mecze.

Bramki dla Józefki strzelali Michał Sroka oraz dwukrotnie Kamil Swoboda.