Odpadamy po karnych

     Przygodę z Pucharem Polski kończymy już na pierwszej rundzie, ale mimo to możemy być zadowoleni z postawy naszych zawodników. Nasza młoda drużyna pokazała ogromny charakter i wolę walki z wyżej notowanym rywalem. Zwłaszcza w pierwszej połowie mieliśmy kilka dogodnych sytuacji i głównie dzięki świetnej postawie bramkarza goście utrzymali bezbramkowy remis. W drugiej części gry to jednak nasz golkiper miał więcej pracy, ale i on potrafił zachować czyste konto do końca regulaminowego czasu gry, po którym oglądaliśmy konkurs rzutów karnych. Katowiczanie byli w serii “jedenastek” bezbłędni. W naszym zespole skutecznie strzelali Gruchalski oraz Kuza, pomylili się natomiast Dobrowolski i Bełkot i to GKS melduje się w drugiej rundzie Pucharu Polski

    Jesteśmy przekonani, że kibice zgromadzeni na naszym stadionie byli zadowoleni z heroicznej postawy naszej drużyny i będą wspierać nas w meczach ligowych. Najbliższy już w niedzielę 30 sierpnia o godzinie 11:00, a naszym rywalem będzie Kolejarz 24 Katowice

Trener Krzysztof Cieluch: Gra naszej drużyny zasługuje na ogromne uznanie. Nie byliśmy faworytami tej potyczki, mało kto dawał nam jakiekolwiek szanse przed spotkaniem, ale postawa naszych piłkarzy była fantastyczna. To prawda, nie gramy już dalej w pucharze, ale jestem pewien, że wszyscy zgromadzeni kibice po meczu pucharowym opuszczali obiekt przy ul. Pokoju dumni z naszego zespołu. To był nasz kolejny mecz, po którym mogę powiedzieć, że drużyna robi postęp, jeśli w takim tempie zespół będzie się rozwijał dalej to sukces tej drużyny nastąpi wcześniej niż ktokolwiek się spodziewa.

Józefka Chorzów – GKS II Katowice 0:0(karne 2:4)

 

Józefka: Brom – Gruchalski, Kuza, Jędrusik, Olszówka – Kabała (90′ Bernacki), Mikiciuk (65′ Grzeliński), Słota – Piwoń (70′ Mucharski), Bełkot, Dobrowolski

GKS: Korczak – Będkowski, Cholerzyński, Ignalski (46′ Korus), Kantyka, Kołodziej (85′ Samborski), Małecki, Nowak, Pilarski (46′ Moskal), Strzelecki, Nocoń (70′ Boluk)

Żółte kartki: Brom – Moskal