Trener Miłosz Langer: Jesteśmy bardzo zadowoleni, że w końcu możemy GRAĆ. Wszyscy już tęskniliśmy za tymi emocjami, rywalizacją, adrenaliną jaką wytwarza mecz ligowy. Sparingi nigdy nie oddadzą tego co ligowe zmagania. Jak to bywa, pierwszy mecz to zawsze pewna niewiadoma, dodatkowo przeciwnik był nam nieznany, ponieważ dotychczas nie mieliśmy okazji zagrać w lidze z drużyną Gwarka. Moja drużyna wykonała kawał dobrej roboty w przygotowaniach do sezonu i potwierdziliśmy to dziś na boisku. Zrealizowaliśmy to co założyliśmy sobie na odprawie przed meczem. Cieszyliśmy się grą. Gratuluję drużynie dobrego meczu – wszyscy pokazali się z bardzo dobrej strony. Mamy  w tym sezonie mocno przebudowaną drużynę, która pokazała, że może przyciągnąć kibiców na trybuny. Kolejny mecz przed nami więc zabieramy się do pracy. To będzie ciekawa runda.

Dziękuję kibicom za liczne stawienie się na trybunach – FAJNIE BYŁO ZNÓW WAS ZOBACZYĆ !!!

JÓZEFKA CHORZÓW – SKS GWAREK ZABRZE 4:1 (1:0)

Bramki: Łukasz Brzezina – 3, Damian Barański