fot. Arkadiusz Kostowski
Po niemal miesiącu przerwy wróciliśmy do ligowych zmagań. Pierwszy mecz po tak długiej przerwie jest zawsze trudny, tym bardziej jeśli są to derby. Od pierwszych minut kontrolowaliśmy boiskowe wydarzenia, jednak szczególnie w ofensywie było widać przerwę od ligowego grania. Sporo było niedokładności i nie mogliśmy się wstrzelić w bramkę rywala. Na szczęście w drugiej połowie już odzyskaliśmy skuteczność i sięgnęliśmy po kolejne 3 punkty.
Józefka Chorzów – UKS Ruch Chorzów 4:2 (0:0)
1:0 Gruchalski, 52 min.
2:0 Gruchalski, 58 min.
2:1 Krysiak, 71 min.
3:1 Sroka, 75 min.
4:1 Kabała, 83 min.
4:2 Krysiak, 90 min. (karny)
Józefka: Brom – Gruchalski, Kuza, Jędrusik, Bernacki (87′ Werner) – Grzeliński, Sroka (80′ Sopolski), Mikiciuk (46′ Kabała), Słota – Bełkot, Watoła
UKS: Iskała – Mazurek (69′ Krysiak), Bienek (80′ Matla), Chrobok (75′ Sitko), Latała (65′ Staniszewski), Brajer (46′ Strzyżewski), Hachuła, Kostowski, Manjura, Midziałek, Skrobarczyk