Na inaugurację rozgrywek Ligi Orlika E2 gracze Józefki zmierzyli się przed własną publicznością z drużyną AP Champions Katowice.

Pierwsze minuty to całkowita dominacja naszych zawodników. W błyskawicznym tempie zdobyliśmy 3 bramki i całkowicie kontrolowaliśmy przebieg spotkania. Dużo fajnych akcji, mądra gra w każdej z formacji, lecz niestety w końcowej fazie pierwszej połowy zabrakło wykończenia.

Przeciwnik to w pewnym sensie wykorzystał i w drugiej połowie dwukrotnie doprowadzał do wyrównania. Ten stan mocno podrażnił Żółto-niebieskich, którzy z ogromną determinacją przeszli do ataku, a swoje wysiłki przełożyli na końcowe dwa trafienia, które ustaliły wynik spotkania na 7:5.

Po meczu trener Mariusz Domański nie krył zadowolenia z postawy swoich zawodników.

– Ten mecz miał dwa oblicza. Pierwsza połowa bardzo dobra w naszym wykonaniu. Spokojnie i miło dla oka budowaliśmy akcje. Po przerwie nastąpiło jednak lekkie rozprężenie, dlatego też przeciwnik wykorzystał nasz chwilowy brak zdecydowania. Podczas ostatniego kwadrans meczu znowu zagraliśmy odważniej i to zadecydowało o końcowym sukcesie. Jestem zadowolony z postawy chłopaków, zwłaszcza że przy mniej korzystnym wyniku – i po nieco słabszym okresie gry – z wielką wolą walki wrócili na odpowiednie tory i dalej konsekwentnie dążyli do celu.

Za taką sportową postawę należą się słowa uznania.