Trener Miłosz Langer: Duże rozgoryczenie towarzyszyło nam po ostatnim gwizdku w meczu z Odrą. Nie wykorzystaliśmy w tym meczu czterech stuprocentowych sytuacji do strzelenia bramki na czele z rzutem karnym, więc trudno myśleć na poziomie pierwszej ligi o zdobyciu punktów. Dziękuje chłopakom za serce pozostawione na boisku.

ODRA WODZISŁAW – JÓZEFKA CHORZÓW 1:0 (0:0)