Trener Krzysztof Cieluch: Początek meczu nie zapowiadał tak wysokiej porażki. W pierwszych 20 minutach spotkania zdecydowanie przeważaliśmy, lecz niestety nie było z naszej strony konkretów. Za to przeciwnik 2 razy zagrał długą piłkę i strzelił 2 gole. Po straconych bramkach ciężko nam było wrócić do gry z początku meczu. Co prawda, w ostatniej minucie pierwszej połowie „Strzebol” trafił po rogu w poprzeczkę, ale tego dnia szczęście nie było po naszej stronie. W drugiej odsłonie staraliśmy się złapać kontakt, ale tego dnia brakowało nam skuteczności. Porażka bardzo boli, bo uważam, że Grunwald zagrał najsłabszy mecz ze wszystkich rozegranych dotąd spotkań z naszą drużyną, ale dziś był do bólu skuteczny. My natomiast, no cóż – zagraliśmy poniżej naszych możliwości i oczekiwań.

 

GRUNWALD RUDA ŚLĄSKA  – JÓZEFKA CHORZÓW  3:0 (2:0) 

20 min. 1:0

26 min. 2:0

57 min. 3:0

 

Skład Józefki: Brom – Gruchalski, Mucharski, Kuza (46 min. Olszówka),  Strzebińczyk  – Grzeliński (39 min. Sroka),  Słota K., Mikiciuk  (70 min. Sopolski) – Przybyszewski (63 min. Bełkot), Stefański , Watoła (kpt.)