Trener Krzysztof Cieluch: Zagraliśmy poprawne zawody, lecz niestety, za wrażenia artystyczne punktów nie przydzielają. Przegraliśmy spotkanie ponieważ zabrakło nam koncentracji w kluczowych momentach i przede wszystkim skutecznego wykończenia. Wykreowaliśmy w tym spotkaniu wystarczająco dużo sytuacji by wygrać ten mecz. Jeśli chcemy walczyć w tym sezonie o wysokie miejsce w Serie A to musimy od siebie wymagać zdecydowanie więcej, samo zaangażowanie w meczu nie wystarczy. Chciałbym też podziękować naszym kibicom, pierwszy raz kiedy straciliśmy bramkę otrzymaliśmy duże wsparcie, po przegranym meczu również.

Teraz jedziemy na trudny mecz do Szopienic, a w przyszłą środę gramy zaległe spotkanie ćwierćfinału Pucharu Polski ze Slavią Ruda Śląska.

JÓZEFKA CHORZÓW –  Jastrząb  Bielszowice 0:1 (0:0)

60 min. 0:1

Skład Józefki: Brom (kpt.) – Werner (68 min. Klencz), Kuza, Jędrusik, Juniewicz  – Malcharczyk, Słota, Mikiciuk – Piwoń, Bełkot (77 min. Brzoza), Watoła (55 min. Sroka)

Rezerwowi: Smurzyński, Łata, Nimpczke, Sosnowski